Koronawirus: pomoc
dla ofiar przemocy domowej
w trakcie
epidemii
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar jest
zaniepokojony doniesieniami o nasilającej się w trakcie epidemii koronawirusa
fali przemocy domowej. Wystosował list otwarty do osób jej doświadczających
oraz ludzi z ich otoczenia.
RPO odbiera wiele alarmujących sygnałów
dotyczących konsekwencji izolacji i kwarantanny dla poczucia bezpieczeństwa
osób zagrożonych przemocą domową. Niepokojące są także doświadczenia innych
państw. Potwierdzają one gwałtowny wzrost liczby zgłoszeń przypadków przemocy
domowej.
- Razem powinniśmy stawić czoło temu problemowi.
Mimo zagrożenia musimy pozostać wrażliwi na krzywdę innych. Jeśli Twój dom nie jest
bezpieczny i obawiasz się, że Twoi bliscy mogą zrobić Ci krzywdę – zwróć się po
pomoc. Przemoc ze strony partnera lub innej bliskiej osoby jest przestępstwem.
Nikt nie ma prawa bić, grozić, upokarzać ani w żaden inny sposób naruszać praw
drugiego człowieka. Prawo i instytucje państwowe są po to, aby nas chronić -
zaapelował Bodnar.
- Stan epidemii i jego konsekwencje dla naszej wolności osobistej nie
mogą powodować, że osoby zagrożone przemocą domową zostaną pozostawione bez
niezbędnego wsparcia - dodał.
W odpowiedzi na ich potrzeby, Biuro Rzecznika
Praw Obywatelskich, działając we współpracy z ekspertkami Fundacji Feminoteka,
Centrum Praw Kobiet i Niebieskiej Linii IPZ, opracowało „Plan awaryjny".
Zawiera on informacje o możliwościach uzyskania pomocy w czasie pandemii dla
wszystkich, którzy w doświadczają przemocy domowej.
Jeśli wiesz, że możesz doświadczyć
przemocy domowej i obawiasz się, że w czasie epidemii może być trudno uzyskać
pomoc, przygotuj osobisty plan awaryjny.
Jeśli zdarzy się coś złego, będziesz od
razu wiedzieć jak zareagować i gdzie pójść.
Twoje bezpieczeństwo to priorytet.
Nie jesteś winna/y przemocy i są
ludzie, którzy chcą Ci pomóc!
OBSERWUJ ZACHOWANIA
OSOBY AGRESYWNEJ
To
ważne, żeby wiedzieć, jakie zachowania zapowiadają najgorsze i kiedy sytuacja
staje się niebezpieczna dla Ciebie, Twoich najbliższych, dzieci.
Jeśli
awantury, krzyki nasilają się, jeśli coraz częściej słyszysz groźby pod swoim
adresem, jeśli doświadczasz przemocy fizycznej np. szarpania, popychania,
bicia, czy też zmuszania do seksu – to są sygnały, że przemoc się nasila i
narasta.
NAUCZ DZIECI DBAĆ O
BEZPIECZEŃSTWO
Powiedz
dzieciom, gdzie mogą szukać pomocy:np., że mogą pukać do zaprzyjaźnionej sąsiada/ki,
naucz je numeru alarmowego, porozmawiaj z nimi, że nie są one winne przemocy i
kłótni, ustalcie, gdzie znajduje się klucz do domu, jak otworzyć drzwi
wejściowe, gdyby coś się stało, upewnij się, że znają adres mieszkania, gdyby
musiały wzywać służby.
BEZPIECZNE MIEJSCE
Zastanów się, gdzie w Twoim domu możesz
znaleźć bezpieczne schronienie.
Ważne, by nie znajdowały się tam żadne
niebezpieczne narzędzia.
Unikaj kuchni, garażu, łazienki i innych
miejsc, gdzie może być twarda posadzka albo niebezpieczne przedmioty.
Zadzwoń do najbliższego Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia lub lokalnego Ośrodka
Interwencji Kryzysowej.
BĄDŹ PRZYGOTOWANY/A
DO UCIECZKI
Spakuj wszystko do podręcznej torby,
trzymaj ją pod ręką, tak żeby w każdej chwili móc ją zabrać.
Lista rzeczy, o których trzeba pamiętać: ważne dokumenty np. paszport,
dowód osobisty, leki, telefon, pieniądze/ karta płatnicza, ładowarka, numery
ważnych telefonów, klucze do domu, obdukcje lekarskie (jeśli masz), numery kont
bankowych (zapisane), bielizna na zmianę, szczoteczka do zębów, środki ochronne
potrzebne w czasie epidemii: maseczki ochronne, rękawiczki, małe opakowanie
płynu do dezynfekcji (jeśli masz je w domu)
W SYTUACJI
ZAGROŻENIA
Nie
uciekaj od dzieci! One także mogą być zagrożone. Jeśli nie masz możliwości
ucieczki, schowaj się w rogu pokoju. Skul się, osłaniając rękoma twarz i głowę.
Postaraj
się zawsze mieć przy sobie telefon z naładowaną baterią. Wzywaj pomocy: 997, 112.
W telefonie
komórkowym numer alarmowy zaprogramuj tak, żebyś mogła/mógł wybrać go jednym
klawiszem. Poza telefonem policji warto mieć także pod ręką numery telefonu
pogotowia ratunkowego, bliskiej Ci osoby oraz numer telefonu do schroniska,
gdzie możesz uzyskać pomoc i wsparcie.
Jeśli musisz
wzywać pomoc w miejscu publicznym, np. na klatce schodowej, zastanów się, czy
zamiast wołania o pomoc nie krzyczeć PALI SIĘ! – co może okazać się
skuteczniejsze.
Jeśli z
interwencją przyjedzie policja, a się boisz o swoje życie i zdrowie, domagaj
się, aby sprawca przemocy został zatrzymany na 48 godzin. Zyskasz w ten sposób
czas, żeby znaleźć schronienie, uzyskać pomoc. Pamiętaj, że mimo stanu epidemii
służby mają obowiązek niezwłocznie reagować na przypadki przemocy domowej!
Źródło: rpo.gov.pl